Układ wydechowy nie jest jakoś bardzo skomplikowany. Jego zadaniem jest odprowadzanie gazów wydechowych, które powstają w komorze spalania. W silnikach diesla zdarza się że przez wydech rozpyli się także czarna sadza, ale to tak właściwie wszystko czym układ wydechowy się zajmuje. Sam układ wydechowy raczej nie jest narażony na uszkodzenia, ponieważ nie dzieje się w nim nic takiego co mogłoby mu zaszkodzić. Oczywiście zdarza się przejechać po zbyt wysokim krawężniku, ale to są uszkodzenia mechaniczne spowodowane przez nas samych, więc nie można ich zaliczać. Problemem stają się obecne katalizatory i filtry cząstek stałych, które są właśnie montowane na układzie wydechowym lub dodatkowa elektryka mająca za zadanie sterowanie odgłosem wydechu.
Katalizatory
Katalizatory obecnie są standardem w każdym samochodzie, który tylko opuszcza linię produkcyjną. Dotyczy to głównie samochodów z silnikami benzynowymi, ale w dieslach także można je spotkać. Zazwyczaj spotyka się katalizator w pobliżu końcówki wydechu, ale nie jest to żadną regułą. Katalizatory nie są aż takie awaryjne jak filtry DPF w przypadku silników diesla, ale awarie także się zdarzają. Częstym i bardzo dyskusyjnym powodem awarii jest wjechanie w zbyt głęboką kałużę. Dzieje się tak dlatego, że katalizator pracuje w bardzo wysokiej temperaturze i gdy dostanie się tam woda to ulegnie zbyt szybkiemu schłodzeniu. Przez takie właśnie sytuacje wiele osób decyduje się na demontaż i sprzedaż katalizatora, a trzeba wiedzieć że można na tym zarobić. Skup katalizatorów oferuje gotówkę za nawet całkiem zużyty element.
Filtry cząstek stałych
Filtry DPF są poniekąd zmorą kierowców samochodów z silnikiem diesla. Do samej pracy tych filtrów nie można się przyczepić bo według badań potrafią pozbyć się nawet 70% szkodliwych substancji wydzielanych przez silnik. Spaliny wydobywające się przez układ wydechowy stają się w dużej mierze oczyszczone. Niestety filtry cząstek stałych lubią się zapychać sadzą. Dzieje się tak głównie przez brak wiedzy odnośnie eksploatacji. Każdy musi pamiętać, że jeżeli posiadamy filtr cząstek stałych w swoim samochodzie to trzeba zastosować się do reguły wypalania sadzy. Aby tego dokonać to musimy udać się na autostradę lub drogę szybkiego ruchu i potrzymać silnik na trochę wyższych obrotach. Według wskazań najlepiej jechać przy obrotach wynoszących 3000 a czas trwania takiego wypalania powinien wynieść około 10 minut.
